Cześć! Kim jestem i co to w ogóle za strona?
Moja ksywka to „Kluskova”. Urodziłam się w 1986 roku i „choruję na głowę” odkąd zaczęłam dorastać, ale pierwszy raz trafiłam do psychiatry dopiero mając 20 lat. Na co choruję? Moja oficjalna diagnoza to schizofrenia paranoidalna – muszę brać stale leki, jednak mimo tego faktu moje objawy nie są tak silne jak na ogół w schizofrenii. Więcej objawów wskazuje na schizotypię, czyli schizotypowe zaburzenia osobowości. Dodatkowo mam również nerwicę lękową. Jakkolwiek by jednak nie było, regularnie odwiedzam psychiatrę i łykam grzecznie neuroleptyki oraz antydepresanty. Uczęszczałam również na wiele różnych psychoterapii, indywidualnych i grupowych.
Mam długi staż w chorowaniu i leczeniu się i chciałabym, po prostu, podzielić się moją wiedzą i doświadczeniami z innymi. Takie jest cel funkcjonowania tej strony.
Pamiętajcie jednak, że materiały tutaj zawarte to jedynie moje subiektywne doświadczenia i opnie, które nie zastąpią wizyty u lekarza psychiatry – którym, oczywiście, nie jestem.

Jestem schizofrenikiem tzw. wysokofunkcjonującym. Skończyłam studia, pracuję, mam swojego ukochanego partnera oraz wiele pasji i zainteresowań. Choroba z jednej strony potraktowała mnie bardzo łagodnie, z drugiej strony jednak od wielu lat mam pewne problemy z relacjami międzyludzkimi i ciągłe poczucie, że jestem „ta inna”. Obecnie nie mam żadnych objawów psychotycznych, dokuczają mi jedynie objawy nerwicowe.
Sama niestety spotkałam się z niechęcią i dyskryminacją ze względu na moje schorzenie, głównie na rynku pracy, ale nie tylko. Wiem, jak choroba psychiczna potrafi utrudniać funkcjonowanie i z jaką „miłością” i „otwartością” są traktowani wszelkiej maści „odmieńcy” – i nie mówię tutaj tylko o „efkach”. Dlatego staram się nikogo pochopnie nie oceniać, nie przyklejać łatek i nie powielać stereotypów.

Na tej stronie zamierzam przede wszystkim dzielić się moimi doświadczeniami i spostrzeżeniami – jak pisałam, nie jestem lekarzem i nie czuję się kompetentna, aby uczyć/edukować kogokolwiek o psychiatrii.

Może kogoś tym zainteresuję. :) Zapraszam do rozejrzenia się po stronie i życzę owocnej lektury. :)

Zdjęcia używane jako ilustracje do wpisów, pochodzą ze strony pexels.com, a to oznacza, że można z nich korzystać legalnie i za darmo. Część zdjęć jest natomiast mojego własnego autorstwa.